Sala gimnastyczna
4 posters
Teenage Life :: Szkoła :: Sale lekcyjne
Strona 1 z 4
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Sala gimnastyczna
Duże pomieszczenie masa przyrządów do ćwiczeń piłki i inne tego typu rzeczy zresztą sami wiecie.
Re: Sala gimnastyczna
Jellal i Enyo udali się na sale gimnastyczną w celu przeszkolenia dziewczyny w grę zwaną powszechnie piłką nożną. Chłopak wszedł na salę i szukał włącznika światła, gdy już go znalazł zapalił je i w sali nastała jasność. Następnie niebieskowłosy udał się do kantorka i wziął piłkę, oraz kilka pachołków.
- No więc ... powiedz mi, czy wiesz cokolwiek o piłce nożnej.
Chłopak oparł się o ścianę przy której stał.
- No więc ... powiedz mi, czy wiesz cokolwiek o piłce nożnej.
Chłopak oparł się o ścianę przy której stał.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Enyo spojrzała się na niego. Uniosła wysoko brew i próbowała przypomnieć sobie wszystko co tata jej próbował wpoić. Zamyśliła się i powiedziała:
- Wiem, że po boisku biegają śliczni faceci, zabierają sobie piłkę próbując strzelić ją w bramkę przeciwnika. Tak, to chyba tyle - uśmiechnęła się. Wiedziała, że będzie mu ciężko. Tacie też było.
- Wiem, że po boisku biegają śliczni faceci, zabierają sobie piłkę próbując strzelić ją w bramkę przeciwnika. Tak, to chyba tyle - uśmiechnęła się. Wiedziała, że będzie mu ciężko. Tacie też było.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
Chłopak wysłuchał uważnie Enyo, i był lekko zawiedziony tym, że tak mało dziewczyna wie o tym sporcie. No ale cóż, w końcu to dziewczyna i nie musi wszystkiego wiedzieć.
- Na początek jest dobrze. Przebiegnij się 2 okrążenia na rozgrzewkę i rozciągnij się, ja pobiegam z tobą.
Powiedział Jellal i zabrał się do biegania. W końcu nierozgrzanie może prowadzić do poważnych kontuzji.
- Na początek jest dobrze. Przebiegnij się 2 okrążenia na rozgrzewkę i rozciągnij się, ja pobiegam z tobą.
Powiedział Jellal i zabrał się do biegania. W końcu nierozgrzanie może prowadzić do poważnych kontuzji.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Enyo pobiegła za nim. Przebiegła spokojnie dwa kółka. Była to dla niej czysta przyjemność. Przypomniało jej się również, że tata krzyczał do telewizora " Jak Ty strzelasz, baranie" oraz :Spalony, Spalony". Jednak tego nie miała zamiaru mówić Jellal'owi.
- Ważne są też podania i zaufanie, prawda?
Spytała się nie pewnie.
- Ważne są też podania i zaufanie, prawda?
Spytała się nie pewnie.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
Chłopak szybko skończył swoje zadanie jak to on, i czekał na Enyo. W trakcie podbijał sobie piłkę nogami. W końcu gdy dobiegła i powiedziała, on odrzekł.
- Podania do podstawa. Zaufanie też musisz mieć do partnerów.
Jellal podał wewnętrzną częścią stopy piłkę do dziewczyny.
- Widzisz tamtą bramkę. Pokaż mi jak strzelasz.
Niebieskowłosy oparł się o ścianę i patrzył jak ona robi ćwiczenie.
- Podania do podstawa. Zaufanie też musisz mieć do partnerów.
Jellal podał wewnętrzną częścią stopy piłkę do dziewczyny.
- Widzisz tamtą bramkę. Pokaż mi jak strzelasz.
Niebieskowłosy oparł się o ścianę i patrzył jak ona robi ćwiczenie.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Zatrzymała lewą nogą piłkę i podała sobie do prawej. Podeszłą troszkę bliżej. Jeśli dobrze pamięta to właśnie stanęła w tym miejscu z którego strzela się karne. Skupiła się na piłce i kopnęła ją mocno. Odbiła się od poprzeczki i poleciała w bok.
- Coś mi się chyba nie udało.
Wzięła piłkę i spróbowała ponownie. Skupiła się i kopnęła. Piłka wleciała w górny, lewy róg bramki. Jednak trudy taty na coś się zdały. Spojrzała w napięciu na chłopaka. Spodziewała się głośnego wybuchu śmiechu.
- Coś mi się chyba nie udało.
Wzięła piłkę i spróbowała ponownie. Skupiła się i kopnęła. Piłka wleciała w górny, lewy róg bramki. Jednak trudy taty na coś się zdały. Spojrzała w napięciu na chłopaka. Spodziewała się głośnego wybuchu śmiechu.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
Chłopak po pierwszym uderzeniu mało co nie zaczął się śmiać, ale przy drugim już się powstrzymał, bo jak na pierwszy raz nieźle jej wyszło, dlatego zaczął jej bić brawa.
- Jest dobrze. Tylko staraj się uderzać wewnętrzną częścią stopy, a konkretnie jej lewą stroną skoro jesteś prawonożna. Strzelaj też po ziemi i nie w środek, tylko po rogach, jeśli tak uderzysz, bramkarz nie ma szans na obronę.
Jellal stanął na pozycji bramkarza z rękami w kieszeniach, jak to zwykle ma miejsce.
- Teraz będzie ci łatwiej. Staraj się uderzyć w róg, wtedy nie obronię. Jeśli będziesz waliła w środek, to z pewnością nie trafisz.
- Jest dobrze. Tylko staraj się uderzać wewnętrzną częścią stopy, a konkretnie jej lewą stroną skoro jesteś prawonożna. Strzelaj też po ziemi i nie w środek, tylko po rogach, jeśli tak uderzysz, bramkarz nie ma szans na obronę.
Jellal stanął na pozycji bramkarza z rękami w kieszeniach, jak to zwykle ma miejsce.
- Teraz będzie ci łatwiej. Staraj się uderzyć w róg, wtedy nie obronię. Jeśli będziesz waliła w środek, to z pewnością nie trafisz.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Gdy chłopak nie roześmiał się Enyo ulżyło. Była bardzo zdenerwowana. Dobrze wiem, że nie trafi tak dobrze jak wtedy. Nie chciała się ośmieszyć ani sprawić zawody Jellal'owi, że żyje na ziemi osoba, która jest taką pokraką. Wymierzyła cel i skupiła się mocno. Zamachnęła się i ... chybiła! Poślizgnęła się na stopie i upadła z głośnym hukiem na podłogę. Bolał ją zadek i kolano. Bała się spojrzeć na chłopaka - z pewnością sprawiła mu zawód. Mógł się również śmiać. Nie chciała widzieć niczego z tych rzeczy. Zakryła twarz dłońmi. Westchnęła:
- To na nic. Jestem tragiczna.
- To na nic. Jestem tragiczna.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
Chłopak czekał, aż Enyo strzeli. W końcu gdy strzeliła nie skupił się na piłce, tylko na jej "akrobacjach". Jellal od razu podbiegł do dziewczyny.
- Nic ci nie jest ?
Spytał z troską w głosie.
- Chodź pomogę ci wstać.
Podniósł z ziemi koleżankę, wziął swoimi rękami jej ręce, które trzymała przy twarzy i spojrzał jej prosto w oczy.
- Nie przejmuj się. Każdy tak zaczynał.
Niebieskowłosy uśmiechnął się i chwilę stał tak, aż puścił smutną koleżankę, znowu schował ręce do kieszeni i stanął na bramkę.
- Spróbuj jeszcze raz.
- Nic ci nie jest ?
Spytał z troską w głosie.
- Chodź pomogę ci wstać.
Podniósł z ziemi koleżankę, wziął swoimi rękami jej ręce, które trzymała przy twarzy i spojrzał jej prosto w oczy.
- Nie przejmuj się. Każdy tak zaczynał.
Niebieskowłosy uśmiechnął się i chwilę stał tak, aż puścił smutną koleżankę, znowu schował ręce do kieszeni i stanął na bramkę.
- Spróbuj jeszcze raz.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Gdy Jellal pomógł Enyo wstać roześmiała się ze swojej niezdarności. Podziękowała za pomoc. Wstała, otrzepała się i ponownie skupiła na piłce. Uderzyła z wielką siłą piłkę tak, że trafiła prosto w brzuch chłopaka. Otworzyła szeroko oczy i podbiegła do niego przerażona.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
Chłopak czekał na uderzenie, aż niespodziewanie dostał piłką w brzuch. Złapał się jedną ręką i podparł się kolanem o ziemię. Zamknął jedno oko i próbował jakoś przetrwać ten ból. W końcu gdy dziewczyna dobiegła do niego, nadal z tym wyrazem twarzy wstał i ogarnął się.
- Gdzie ty się nauczyłaś tak kopać ?
Niebieskowłosy nie wiedział czy się śmiać, czy płakać dlatego tylko trochę zachichotał.
- Jest dobrze, ale bramki nie strzeliłaś.
Uśmiechnął się i znów stanął na bramkę.
- Gdzie ty się nauczyłaś tak kopać ?
Niebieskowłosy nie wiedział czy się śmiać, czy płakać dlatego tylko trochę zachichotał.
- Jest dobrze, ale bramki nie strzeliłaś.
Uśmiechnął się i znów stanął na bramkę.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Dziewczyna nie wiedziała co robić. Gdy zobaczyła jak trzyma się kurczowo za brzuch bardzo się przestraszyła. Gdy zobaczyła, że się śmieje. Odetchnęła z ulgą i powiedziała:
- Strasznie Cię przepraszam. Nie chciałam. - spojrzała na niego przejęta i dodała - Na pewno nic Ci nie jest?
Uśmiechnęła się i odgarnęła zgrabnie włosy. Wzięła piłkę i bez wahania kopnęła ją lewą stroną prawej nogi w róg bramki. Skoczyła do góry z radości i podeszła do chłopaka.
- Widzisz jakim jesteś świetnym nauczycielem? - uśmiechnęła się szeroko po czym dodała - Na pewno Cię nie boli?
Zapytała zatroskana.
- Strasznie Cię przepraszam. Nie chciałam. - spojrzała na niego przejęta i dodała - Na pewno nic Ci nie jest?
Uśmiechnęła się i odgarnęła zgrabnie włosy. Wzięła piłkę i bez wahania kopnęła ją lewą stroną prawej nogi w róg bramki. Skoczyła do góry z radości i podeszła do chłopaka.
- Widzisz jakim jesteś świetnym nauczycielem? - uśmiechnęła się szeroko po czym dodała - Na pewno Cię nie boli?
Zapytała zatroskana.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
Chłopak cały czas trzymał się za brzuch, ale był twardy. Gdy zauważył uderzenie zdziwił się, a jednocześnie trochę przestraszył.
- Nic nie boli, nie martw się. Gratulacje.
Powiedział zadowolony już nie trzymając się za brzuch.
- Dobra, powtórz jeszcze kilka razy uderzenie i przejdziemy do następnego ćwiczenia.
Niebieskowłosy poszedł do kantorka po drugą piłkę i zaczął strzelać na drugą bramkę. Wychodziło mu jak zwykle perfekcyjnie.
- Nic nie boli, nie martw się. Gratulacje.
Powiedział zadowolony już nie trzymając się za brzuch.
- Dobra, powtórz jeszcze kilka razy uderzenie i przejdziemy do następnego ćwiczenia.
Niebieskowłosy poszedł do kantorka po drugą piłkę i zaczął strzelać na drugą bramkę. Wychodziło mu jak zwykle perfekcyjnie.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Enyo przyglądała się jak świetnie strzela. Później próbowała to powtórzyć. Niestety na początku dość nieudolnie jej to wychodziło. Później udawało się coraz lepiej i lepiej. Strzelała w rogi bramki. Dolne bądź górne. Każda trafiona bramka sprawiała jej ogromną radość. Gdy trafiła ich już naprawdę dużo, podeszła do Jellal'a i powiedziała, że jest gotowa na kolejne ćwiczenie.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
- No dobra, teraz czas nauczyć się podawać. Jest to bardzo proste. Robisz to tak samo jak strzelasz, tylko wkładasz mniej siły, żeby ktoś mógł przyjąć to podanie.
Odpowiedział chłopak uderzając piłką w poprzeczkę. Bramka lekko się zakołysała i wleciała prosto w ręce młodego Fernandes'a. Rzucił ją gdzieś w kąt i powiedział, żeby Enyo podała do niego, tak jak jej powiedział. Sam był zadowolony z treningu, ponieważ sam chciał sprawdzić czy utrzymuje formę przedwyjazdową, tak też było.
Odpowiedział chłopak uderzając piłką w poprzeczkę. Bramka lekko się zakołysała i wleciała prosto w ręce młodego Fernandes'a. Rzucił ją gdzieś w kąt i powiedział, żeby Enyo podała do niego, tak jak jej powiedział. Sam był zadowolony z treningu, ponieważ sam chciał sprawdzić czy utrzymuje formę przedwyjazdową, tak też było.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Enyo stanęła naprzeciwko Jellal'a i kopnęła lekko piłkę.Poleciała jednak w przeciwną stronę niż miała. Dziewczyna spojrzała przepraszająco na chłopaka i spróbowała ponownie . Tym razem piłka poleciała prosto do chłopaka. Enyo uśmiechnęła się z zadowoleniem. Spojrzała na niego i ciekawa była czy ją pochwali. Lubiła być doceniana.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
- Dobrze ci idzie. Teraz spróbuj od razu uderzyć z tak zwanej "pierwszej piłki", czyli od razu po moim podaniu oddaj mi piłkę. Tylko dobrze przy celuj, i co najważniejsze z odpowiednią siłą.
Chłopak podał piłkę do dziewczyny i od razu czekał na jej podanie, będąc cały czas przygotowany na odskok w bok, jeśli Enyo za dużo siły włoży w to kopnięcie. W końcu już oberwał w brzuch, to jak narazie starczyło mu na jeden dzień. Grał oczywiście z rękami w kieszeniach, jak to zwykle on.
Chłopak podał piłkę do dziewczyny i od razu czekał na jej podanie, będąc cały czas przygotowany na odskok w bok, jeśli Enyo za dużo siły włoży w to kopnięcie. W końcu już oberwał w brzuch, to jak narazie starczyło mu na jeden dzień. Grał oczywiście z rękami w kieszeniach, jak to zwykle on.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Uśmiechnęła się do niego. Gdy piłka doleciała do Enyo ta kopnęła ją lekko lewą stroną prawej nogi. Piłka zgrabnie poleciała tam gdzie miała. Uśmiechnęła się i czekała na podanie Jellal'a. Zastanowiła się czy jego włosy są farbowane czy może naturalne.
Poprawiła zgrabnie włosy i stanęła gotowa do kolejnego podania.
Poprawiła zgrabnie włosy i stanęła gotowa do kolejnego podania.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
Jellal chwilę czekał na podanie, aż w końcu się go doczekał. Gdy piłka leciała w jego stronę, on odrazu oddał podanie do jej nogi. Uśmiechnął się do Enyo, ponieważ był zadowolony z jej postępów, bo w końcu nie każdy tak szybko by się tego nauczył. Nadal wymieniał piłkę z dziewczyną, aż w końcu przyszedł czas na kolejne ćwiczonko.
- No to tak. Trzeba cię nauczyć prowadzić piłkę. A co to znaczy ? Po prostu kopiesz lekko piłkę i masz ją cały czas przy nodze, żeby nikt ci jej nie zabrał. Mam nadzieję, że rozumiesz ?
Spytał niepewnie.
- No to tak. Trzeba cię nauczyć prowadzić piłkę. A co to znaczy ? Po prostu kopiesz lekko piłkę i masz ją cały czas przy nodze, żeby nikt ci jej nie zabrał. Mam nadzieję, że rozumiesz ?
Spytał niepewnie.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Gdy Enyo zauważyła lekki uśmiech, który widniał na jego ustach odwzajemniła go szybko. Wsłuchała się w to co mówił Jellal. Starała się zrozumieć cokolwiek. Hmm... okej. Kopać piłkę i być przy niej. Wydaję się proste.
Enyo kopnęła lekko piłkę, która potoczyła się w dal. Dziewczyna pobiegła za nią zatrzymała, stanęła i ponownie kopnęła. Dogoniła ją i zrobiła ponownie to co wcześniej. Gdy po chwili zdała sobie sprawę z tego, że wygląda to idiotycznie. Zakryła usta dłonią i roześmiała się perliście.
- Wybacz. Jesteś na pewno załamany moją wiedzą na temat piłki nożnej. Co?
Roześmiała się głośno.
Enyo kopnęła lekko piłkę, która potoczyła się w dal. Dziewczyna pobiegła za nią zatrzymała, stanęła i ponownie kopnęła. Dogoniła ją i zrobiła ponownie to co wcześniej. Gdy po chwili zdała sobie sprawę z tego, że wygląda to idiotycznie. Zakryła usta dłonią i roześmiała się perliście.
- Wybacz. Jesteś na pewno załamany moją wiedzą na temat piłki nożnej. Co?
Roześmiała się głośno.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
Jellal przyglądał się temu jak wykonuje to dziewczyna, i tylko lekko zachichotał, bo było to dosyć śmieszne.
- Fakt ... takiej uczennicy jeszcze nie miałem. To powinno wyglądać tak.
Chłopak wziął do ręki piłkę i położył ją na ziemi, następnie podbiegł do niej i zaczął ją prowadzić. Miał ją cały czas przy nodze, i w ogóle nie zwalniał tempa. Nie zatrzymywał się, nie kopał za daleko, nic.
- Teraz powtórz to.
Podał piłkę w stronę Enyo i czekał.
- Fakt ... takiej uczennicy jeszcze nie miałem. To powinno wyglądać tak.
Chłopak wziął do ręki piłkę i położył ją na ziemi, następnie podbiegł do niej i zaczął ją prowadzić. Miał ją cały czas przy nodze, i w ogóle nie zwalniał tempa. Nie zatrzymywał się, nie kopał za daleko, nic.
- Teraz powtórz to.
Podał piłkę w stronę Enyo i czekał.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Enyo przyglądała się mu chwilę. Potem zatrzymała zgrabnie piłkę i starała się powtórzyć ćwiczenie. Kopała piłkę na tyle lekko, żeby była wciąż przy jej nodze. Przebiegła tak jedno okrążenie, dalej już nie chciała. Wiedziała, że Jellal' stać było na dużo większy wysiłek jednak wolała przejść do kolejnego ćwiczenia.
- Najgorszym moim problemem jest, że ja się boję piłki.
Zmarszczyła brwi i poprawiła włosy.
- Moją zmorą jest stanie na bramce. Coś okropnego.
Uśmiechnęła się niepewnie.
- Najgorszym moim problemem jest, że ja się boję piłki.
Zmarszczyła brwi i poprawiła włosy.
- Moją zmorą jest stanie na bramce. Coś okropnego.
Uśmiechnęła się niepewnie.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Re: Sala gimnastyczna
- Hmmm ... w takim razie staniesz ...
Chwila zawahania.
- Na pomocy.
Chłopak uśmiechnął się do dziewczyny i wskazał jej palcem gdzie ma stanąć.
- Na pomocy, zwłaszcza w środku nie musisz aż tak dużo biegać, ale musisz często podawać. Jako, że najlepiej właśnie to ci wychodziło, staniesz na środku pomocy. A teraz czas na ćwiczenie ... Ja jestem kilka metrów za tobą. Podaję tobie piłkę, a następnie ty kopiesz ją na wprost siebie tak, abym ja musiał do niej dobiec, i żebym nie musiał tracić czasu na przyjęcie. Wiesz o co mi chodzi ?
Spytał mając jak zwykle ręce w kieszeniach. Był gotowy już do wykonywania ćwiczenia razem z Enyo, dlatego czekał na jej dyspozycję.
Chwila zawahania.
- Na pomocy.
Chłopak uśmiechnął się do dziewczyny i wskazał jej palcem gdzie ma stanąć.
- Na pomocy, zwłaszcza w środku nie musisz aż tak dużo biegać, ale musisz często podawać. Jako, że najlepiej właśnie to ci wychodziło, staniesz na środku pomocy. A teraz czas na ćwiczenie ... Ja jestem kilka metrów za tobą. Podaję tobie piłkę, a następnie ty kopiesz ją na wprost siebie tak, abym ja musiał do niej dobiec, i żebym nie musiał tracić czasu na przyjęcie. Wiesz o co mi chodzi ?
Spytał mając jak zwykle ręce w kieszeniach. Był gotowy już do wykonywania ćwiczenia razem z Enyo, dlatego czekał na jej dyspozycję.
Jellal- Szkolny osiłek
- Liczba postów : 198
Join date : 10/05/2011
Skąd : Hiszpania / Barcelona
Re: Sala gimnastyczna
Na pomocy?!
Enyo pierwszy raz słyszała, że w piłce nożnej się pomaga. Ustawiła się tam gdzie wskazał jej chłopak. Była gotowa i czekała na jego podanie. Cieszyła się, że nie ustawił jej na bramce.
Enyo pierwszy raz słyszała, że w piłce nożnej się pomaga. Ustawiła się tam gdzie wskazał jej chłopak. Była gotowa i czekała na jego podanie. Cieszyła się, że nie ustawił jej na bramce.
Enyo- Szkolny sportowiec
- Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
Teenage Life :: Szkoła :: Sale lekcyjne
Strona 1 z 4
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|