Teenage Life
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Sala balowa

4 posters

Go down

Sala balowa Empty Sala balowa

Pisanie by Tarcio Sro Kwi 13, 2011 12:12 pm

Duże pomieszczenie, w którym odbywają się imprezy taneczne (bale). Sala balowa jest z reguły obszernym pomieszczeniem, wyższym niż pozostałe i obejmującym dwie kondygnacje. Jej wystrój jest różny , zazwyczaj zależy on od danej imprezy .
Tarcio
Tarcio
Dark Admin

Liczba postów : 43
Join date : 06/04/2011

https://teenagelife.forumpolish.com

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Enyo Nie Cze 19, 2011 8:21 pm

Widząc jak Tosiek prowadzi ją do Sali balowej, znów poczuła się jakby czytał jej w myślach. Poliki jej się zarumieniły i wybiegła przed siebie. Otworzyła szybko drzwi i uśmiechnęła się szeroko. Sala nie była jeszcze sprzątnięta po ostatnim balu. Na ścianach były powieszone lustra - jedno przy drugim. Z sufitów zwisały balony i serpentyny. W rogu sali na małym stoliczku stało srebrne radio. Enyo podbiegła do niego i włączyła. Z głośników popłynęła delikatna muzyka ( piosenka) . Wyprostowała się, a po jej plecach przeszedł przyjemny dreszcz. Przymknęła oczy i pomyślała, że brakuje tylko bufiastej sukienki i księcia. Sukienka nie jest konieczna, ale książę? Będzie trzeba się z trudem bez niego obejść Westchnęła i mruknęła cicho.
- A gdzie książę na białym koniu? - wzruszyła ramionami i nie tracąc dobrego humoru podbiegła do Toshiro. Porwała go na środek sali i złapała za dłonie.
- Chyba mi nie odmówisz... - uśmiechnęła się tajemniczo.
Enyo
Enyo
Szkolny sportowiec

Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Toshiro Pon Cze 20, 2011 5:04 pm

Szedł powoli nigdzie się nie śpiesząc widział, że Enyo już go wyprzedziła i najwyraźniej podobał jej się pomysł przyjścia właśnie tu, ale biedny Toshiro będzie musiał albo tańczyć albo wymyślić sobie porządną wymówkę. Przyglądał się spokojnie zachowaniu dziewczyny...kiedy ona podziwiała wygląd sali balowej on zastanawiał jak wymigać się od jakiegokolwiek tańca, ale nim coś wymyślił dziewczyna już włączyła muzykę i zaciągnęła go na środek sali. Chłopak wiedział już że nie ma żadnej wymówki no i nie wypada jej teraz odmówić.
-Nie śmiałbym.
Uśmiechnął się do dziewczyny i zaczął tańczyć w rytm muzyki, nie był w prawdzie księciem jak to powiedziała wcześniej Enyo ani nie posiadał białego konia, bawiło go strasznie takie dziwne teksty dziewczyn, ale co on na to poradzi. Uśmiechnął się do Enyo, nie chciał jej sprawić przykrości więc wciąż tańczył.

///brak weny Sad ///
Toshiro
Toshiro
Szkolny buntownik

Liczba postów : 117
Join date : 15/05/2011

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Enyo Pon Cze 20, 2011 6:20 pm

Trzymała delikatnie jego dłonie i krążyła lekko po sali. Piosenka była tak śliczna, że myśli Enyo rozwiały się w mgnieniu oka. Puściła go i rozbiegła się by uskoczyć wysoko z kocią zwinnością i okręcić się kilka razy w powietrzu - w dzieciństwie pierwszą, prawdziwą miłością pokochała balet. Niestety musiała się z nim rozstać z powodu kontuzji nogi. Na czubkach palców przebiegła małą odległość, dalej już nie mogła - odzwyczaiła się od tego. Stanęła i okręciła się jeszcze raz. Kochała tańczyć - to była jej pasja. Usiadła po turecku na podłodze i kołysała się w rytm muzyki. Piosenka była śliczna.

//To ma być brak weny? Rozśmieszasz mnie. //
Enyo
Enyo
Szkolny sportowiec

Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Toshiro Pon Cze 20, 2011 6:51 pm

Usiadł obok dziewczyny i się jej przyglądał, ona naprawdę uwielbiała tańczyć. Kto wie może za jakiś czas przez takie sytuacje kiedy to on nie może odmówić przyjdzie mu polubić taniec? Ale nie ma co gdybać bo jak na razie na to się nie zanosi. Uśmiechnął się sam do siebie pogrążony w rozmyślaniach na wszelakie tematy.
Toshiro
Toshiro
Szkolny buntownik

Liczba postów : 117
Join date : 15/05/2011

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Enyo Pon Cze 20, 2011 7:11 pm

Podeszłą na czworaka do Tośka i uśmiechają się tajemniczego pociągnęła go za dłonie tak by wstał. Podparła się o boki i zmrużyła oczy uśmiechając się szaleńczo.
- Teraz Ty pokaż co potrafisz? - popchnęła go w głąb sali, zachęcając do tańca.
Enyo
Enyo
Szkolny sportowiec

Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Cass Sro Cze 22, 2011 1:47 pm

Ponieważ rok szkolny właśnie dobiegł końca w szkole nie było widać nic oprócz rozciągającej się dookoła niczym gęsta mgła pustki. Niektórzy uczniowie pakowali się do wyjazdu a inni opijali to jakże wspaniałe święto (szczególnie ci leniwi dla których zakończenie roku było niczym zbawienie i wybawienie od męki i ciężkiej pracy umysłowej). Zakończenie było jednoznaczne z rozpaczaniem niektórych nieszczęśników, który nie udało się skończyć danej klasy i nie zdali bądź przyszło im podchodzić do egzaminu poprawkowego po wysłuchaniu wspaniałych słów nauczycieli "spotkamy się w sierpniu".
Kiedy szkoła była taka pusta można było po niej spacerować bez obawy, że zaraz wredny woźny pogoni cię z mopem bądź zagoni do pomagania sobie wbrew twojej woli. Kiedy Cass tak sobie maszerowała do jej uszu doszły jakieś głosy. Ponieważ była dość ciekawską osóbką pierwsze co zrobiła to nie myśląc o niczym pomaszerowała w ich stronę. Uchyliwszy drzwi sali balowej spostrzegła twarze, które najwątpliwiej były jej już znane. Gdzieś po środku sali kroczyła brązowowłosa dziewczyna, która jeszcze niedawno zgrywała poparzoną ofiarę swojej niezdarności a obok niej stał jej przystojny białowłosy kolega, któremu zapewne chciała się wtedy przypodobać. Jakoś w tej chwili nie wyglądała na osobę, którą cokolwiek boli i która jeszcze niedawno jęczała z bólu.
Młoda panienka Fairchild otworzywszy szeroko drzwi stanęła dumnie w wejściu przyglądając się z wrednym uśmieszkiem parze nieco przekrzywiając głowę. Rozejrzała się powoli po sali po czym spokojnym krokiem i rękoma splecionymi na piersi zaczęła maszerować w ich kierunku nie odrywając wzroku od brązowowłosej.
- Jakoś nie wyglądasz mi na osobę, która jeszcze niedawno miała strasznie poparzone nogi - zaczęła okrążając ją powoli krokiem pełnym gracji. - Czyżby był to twój niezwykle dopracowany i dziwaczny sposób na podryw? Na niewinną niezdarę? - Parsknęła szyderczym śmiechem po czym uważnie przejechała swoim spojrzeniem po chłopaku z zadziornym uśmieszkiem przyklejonym do twarzy. - Ciekawe.
Cass
Cass
Szkolna gwiazda

Liczba postów : 205
Join date : 05/05/2011
Age : 29

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Toshiro Sro Cze 22, 2011 2:30 pm

Miał pokazać co potrafi? O nie co to to nie! On nie miał najmniejszego zamiaru tańczyć! Kiedy miał już protestować do sali wparowała ta sama dziewczyna, która ostatnio zgubiła drogę do swojego pokoju, zaczęła dogryzać Enyo, ale Toshiro nawet nie zamierzał się w to mieszać. Przyglądał się tylko dziewczynie, której imienia nawet nie zna jednak nie za bardzo mu to przeszkadzało ważne było to, że ona wybawiła go od tego durnego tańca.
Toshiro
Toshiro
Szkolny buntownik

Liczba postów : 117
Join date : 15/05/2011

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Enyo Sro Cze 22, 2011 8:33 pm

Enyo widząc, że weszła do Sali balowej dziewczyna, którą już widziała uśmiechnęła się wesoło. Była to dziewczyna sądząc po wyglądzie nieco młodsza od Enyo, która zgubiła się korytarzu, bo zgasło światło. A właściwie tylko wyglądem przypominała tamtą dziewczynę. Bo ta co Enyo widziała w pokoju była niewinną, skromną dziewczyną, która bała się cokolwiek powiedzieć, bo była tak zawstydzona. Teraz natomiast stała jej przed oczyma - zbyt pewna siebie dziewczyna, która osądza ją o to, że... tańczy? Enyo zaczęła powoli rozumieć o co chodzi owej dziewczynie. Nad zwyczajniej w świecie spodobał się jej Toshiro. Zapewne to dlatego rzucała w nią pierwszymi lepszymi słowami, w nadziei, że ją obrazi. Enyo uśmiechnęła się.
- Jasne, musisz kiedyś wypróbować. - uśmiechnęła się rozbawiona i mrugnęła porozumiewawczo. Do głowy jej nigdy nie przyszło, że można podrywać na poparzone nogi. Ciekawe, ciekawe. Trzeba to wypróbować. Chociaż nie chciała już ich narażać. - - Coś Ty, trochę pobolało i przestało. Totalną ofiarą losu bym była gdybym tam wciąż leżała i wiła się z bólu. - spojrzała na nią wciąż rozbawiona jej nagłym wybuchem złości szeroko i poklepała siedzenie obok siebie dając znak, żeby sobie usiadła.
Enyo
Enyo
Szkolny sportowiec

Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Cass Pią Cze 24, 2011 12:59 pm

Z rękoma opartymi na biodrach przypatrywała jej się spod zmrużonych powiek. Nie lubiła gdy ktoś Obraca to co mówi w żart zaczynając tym samym normalną konwersację. Ani myślała z nią rozmawiać, bo po co ktoś taki jak ona miałby się zniżać do czyjegoś poziomu hierarchii szkolnej? Na chłopaku też ani trochę jej nie zależało, nawet nie był w jej typie. Może i był przystojny, ale dla osoby która większość czasu spędza z członkami drużyny sportowej wydawał się być zupełnie przeciętny jak większość szarych uczniów błąkających się po korytarzach. Obdarzyła dziewczynę lodowatym spojrzeniem.
- Taaa... nie wątpię - bąknęła okazując wszem i wobec swoją niechęć to tych osób.
Nie miała już zamiaru dłużej grać słodkiej idiotki tak jak u nich w pokoju, bo po co skoro można im trochę po dogryzać i poprzeszkadzać?
- Więc... co tu robicie? - Zapytała nie dla tego, że ją to interesowało czy coś, tylko dlatego, aby znaleźć sobie pretekst do wyciągania fałszywych wniosków dotyczących tej dwójki, bo w końcu kiedy tu wparowała dziewczyna trzymała swojego "kolegę" za ręce i czy aby na pewno tylko po to żeby pomóc mu wstać?
Cass
Cass
Szkolna gwiazda

Liczba postów : 205
Join date : 05/05/2011
Age : 29

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Toshiro Pią Cze 24, 2011 1:24 pm

Nie za bardzo odpowiadało mu zachowanie obu dziewczyn, ale po zachowaniu tej, której imienia nie zna mógł wywnioskować że uważa się za kogoś co ma dużo do powiedzenia, ale dla nie go to nie robił zbyt dużej różnicy. Przebywał wielokrotnie w towarzystwie takich osób i przywykł do ich zachowania, osoby tej grupy były tak zwaną szkolną elitą, do której i on może i należał ale nie odpowiadało mu do końca dogryzanie innym. Podszedł powoli do dziewczyny i chwycił całkiem lekko jej buźkę.
-Nie uważaj się za osobę ważniejszą od innych, bo taka nie jesteś.
Uśmiechnął się zadziornie do dziewczyny, szczerze to miał dość tego zmuszania do tańca, nienawidził tego! A ta tu osóbka w jakiś sposób go od tego uratowała, stał tak że mógł swobodnie podziękować za ratunek.
-Wiesz nieumyślnie mnie uratowałaś.
Toshiro
Toshiro
Szkolny buntownik

Liczba postów : 117
Join date : 15/05/2011

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Cass Pią Cze 24, 2011 1:39 pm

Szybkim ruchem odtrąciła dłoń chłopaka piorunując go wzrokiem. Nikt, ale to nikt nie miał prawa jej dotykać a tym bardziej dotykać jej twarzy. Była to jedna z tych zasad których nikt nie powinien łamać pod groźbą zniszczenia na forum całej szkoły. Było to dla niej jak naruszenie sfery osobistej, która była tylko jej i tylko ona mogła w niej przebywać, nikt inny.
- Nikt nie będzie mi mówił co mam robić - odparowała przeczesując delikatnie palcami swoją wpadającą w oczy grzywkę. - A swoje łapska łaskawie trzymaj przy sobie.
Słysząc, że niby go uratowała zrobiła zdziwioną minę przyglądając mu się z niedowierzaniem. Że niby w jaki sposób? Przed czym? Kątem oka zerknęła na brązowowłosą starając się pojąć, jaka to bestyjka kryje się w tej niezdarze, że aż znajdują się osoby potrzebujące wybawienia od niej.
- Ona raczej nie wygląda mi na potwora - odpowiedziała uważnie mu się przyglądając. - No chyba, że ty jesteś na tyle ułomny, że nie dajesz sobie rady z jakąś głupią panienką - przewróciła oczyma okazując tym swoje zażenowanie i lekkie zdziwienie.
Cass
Cass
Szkolna gwiazda

Liczba postów : 205
Join date : 05/05/2011
Age : 29

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Enyo Pon Cze 27, 2011 8:18 pm

Enyo siedziała wygodnie na podłodze przyglądając się im. Słysząc słowa Toshiro uśmiechnęła się rozbawiona, chociaż gdzieś w sercu ją to zabolało. Taniec był czymś wspaniałym - pozwał uwolnić swoje najskrytsze uczucia. Myśl, że nie może się dzielić swoją pasją z przyjaciółmi nieco ją przytłaczała. Mimo to wciąż nie traciła dobrego humoru. Przechyliła głowę na bok i po raz kolejny przyjrzała się dziewczynie. Na pozór wyglądała na cicho i skromną dziewczynę o kruchym wnętrzu, które można łatwo zranić. Miała bardzo delikatną, jasną cerę. Zapewne bardzo trudno było jej chociażby zaróżowić się. Dziewczyna była ubrana nieco staromodnie w bufiaste rękawy i duże czerwone kokardy. To zdecydowanie nie był styl Enyo. Ale trzeba przyznać, że dziewczynie to pasowało.
- Dla Toshiro jestem tyranem. Staram się go namówić, żeby mi pokazał jak tańczy/. - uśmiechnęła się rozbawiona i dodała mimochodem - Tak w ogóle jestem Enyo.
Enyo
Enyo
Szkolny sportowiec

Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Toshiro Sro Cze 29, 2011 6:57 pm

Tak tak on jest największym tyranem jaki chodził po tym świecie, chłopak miał już dość towarzystwa obu dziewczyn dlatego też postanowił się ulotnić. Powoli zaczął zmierzać ku wyjściu, ale chyba nie zbyt dobrze to by o nim świadczyło więc zatrzymał się tuż przy drzwiach i spojrzał na obie niewiasty.
-Nie znoszę tańczyć i nic ani nikt tego nie zmieni
Toshiro
Toshiro
Szkolny buntownik

Liczba postów : 117
Join date : 15/05/2011

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Enyo Wto Lip 05, 2011 8:14 pm

Enyo widząc zniechęcenia chłopaka pokręciła głową i wstała. Nie miała zamiaru go zmuszać do tańca. Skoro nie chciał mógł powiedzieć, że nie chce a nie walić tekstami typu "Nie śmiałbym Ci odmówić". To było z jego strony nie fair. Wzruszyła ramionami, było jej trochę przykro,a le nie dała tego po sobie poznać. Jej twarz nie wyrażała teraz uczuć. Ominęła Toshiro i powiedziała jedynie:
- Nie musisz wychodzić, zrobię to za Ciebie. - i ruszyła szybkim krokiem do wyjścia. Szkoda, jej było tego wieczoru. Bo zapowiadał się na całkiem miły. Odwróciła się jeszcze tylko przez ramię i mruknęła.
- Pa. - i zniknęła za drzwiami sali balowej.
z.t. -> korytarz
Enyo
Enyo
Szkolny sportowiec

Liczba postów : 273
Join date : 07/05/2011
Skąd : Wielka Brytania

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Toshiro Wto Lip 05, 2011 8:31 pm

Enyo wyszła? Nie chciał by ona się na niego obraziła, nic nie mógł poradzić na to, że nie lubi tańczyć. Nie lubił jednak kiedy ktoś się na niego z tego powodu obrażał czy coś w tym stylu. Spojrzał w kierunku drugiej dziewczyny, po czym bez słowa wybiegł z sali balowej, miał nadzieję że jeszcze jakoś można polepszyć ten wieczór niż go całkiem spierdolić.

z/t-->Korytarz

//zero weny///
Toshiro
Toshiro
Szkolny buntownik

Liczba postów : 117
Join date : 15/05/2011

Powrót do góry Go down

Sala balowa Empty Re: Sala balowa

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry

- Similar topics

 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach